Jesień za pasem, a w prasie kobiecej, strony po brzegi wypełnione są najnowszymi trendami na nachodzący sezon. Kolory, wzory, fasony, detale.. i wszystko, koniecznie i bezwarunkowo, trzeba mieć. Przedzierając się przez gąszcz informacji o jesiennych trendach, wybrałam 5 rzeczy, które warto mieć i z pewnością nie będzie to jednorazowy zakup.
1.Płaszcz o męskim kroju. Najlepiej w jasnym odcieniu szarości czy też beżu. Biały płaszcz, modny w tym sezonie, odpada, z przyczyn czysto estetycznych. Konia z rzędem temu, kto utrzyma go w czystości, po jednorazowym przejściu przez miasto zimą. (np. TEN, TEN lub TEN)
2.Poszerzana spódnica. Jest, była i będzie modna. Nasze Mamy nosiły ją 30 lat temu i z pewnością, w przyszłości będzie znów modna. Poza tym, pasuje prawie każdej figurze, jeśli tylko odpowiednio dobierzemy jej długość. Warto więc zainwestować w dobry materiał. ( np. TA, TA lub TA)
3.Ramoneska. Najlepiej skórzaną bądź z eko skóry. Czarna, ciemnobrązowa czy bordowa.
4.Mała torebka z uchwytem/rączką. Trochę retro, aczkolwiek pomieści i największy model smartfona. Uwalnia nasze ramiona i przedramiona od ciężkich i dużych toreb.
5.Sztyblety. Wysokie ponad kostkę i z nierozcinaną cholewką. Pierwotnie używane do jazdy konnej, dziś wkraczają na ulicę. Wygodne i stabilne. Pasują i do spodni i do spódnicy. Świetnie będą wyglądać także z płaszczem o męskim kroju, jak i z ramoneską.
6.Golf. Hmmmm..Co do golfów mam mieszane uczucia, ponieważ szczerze ich nie znoszę. Mimo to, to dobre rozwiązanie dla zmarzluchów. Jeśli nie lubicie szalików, golf będzie dobrze wyglądać do płaszczy z mocno wyciętym dekoltem.
I love this coat.
OdpowiedzUsuńXX,
Jenny
Golfów nie cierpię całym sercem, , nie lubię, gdy coś mnie uwiera w szyję i mizia, poza tym sama nie wyglądam w nich rewelacyjnie. :D Za to taką torebkę i spódnicę i ramoneskę i buty bym przygarnęła! <3
OdpowiedzUsuńA ja chyba zaryzykuję i kupię śnieżno-biały płaszcz, bo w sumie: jasny beż czy biel... raczej mała różnica ; )
OdpowiedzUsuńJa również nie przepadam za golfami. Jednak uważam, że każdy fason można okiełznać, wystarczy dobrze zestawić ;)
OdpowiedzUsuńnie nawidzę golfów:C Ramoneska jak najbardziej tak!;)
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podoba ;)
OdpowiedzUsuńmoże miałabyś chęć na wspólną obserwację ;)
pozdrawiam i zapraszam ;)
http://emyniaaa.blogspot.com
Bardzo pomocny post :))
OdpowiedzUsuńkolejna jesień i nadal moda na sztyblety :)
OdpowiedzUsuńtę torebkę Zary właśnie mam w planie kupić. jak najbardziej płaszcz i spódnica kloszowa za kolano! super post :)
OdpowiedzUsuńhttp://the-velvet-lady.blogspot.com/
Choruję na czarne sztyblety i małą torebeczkę! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
http://www.mysweetbody.blogspot.com/